Kategoria: Socjologia społeczeństwa
FORMALNY UKŁAD ZALEŻNOŚCI
Jednak formalny układ zależności międzyludzkich nie przesądza jeszcze psychologicznego znaczenia sytuacji dla uczestniczącej w nich jednostki. Hierarchiczność sytuacji „pozytywnego bohatera” nie przeszkadza mu — lecz przeciwnie, pomaga — w utożsamianiu się z partnerem pod względem realizowanych zespołowo w międzyszczeblowej kooperacji celów i wydziela jego zakres uprawnień i odpowiedzialności. Współzależność połączonych, wzajemnie wspomagających się działań przybliża ich do siebie pod względem psychologicznym jako członków jednego zespołu.Stereotypowe zestawienia bohatera z partnerem działającym z pozycji nadrzędności kładą akcent na zgodne współdziałanie odmiennych co do swej treści funkcji, które uzupełniają się wzajemnie w zbiorowym dziele.
DWIE STRONY
Z jednej strony jestem „ja” — bohater własnej opowieści — który „nie zawiodłem zakładu”, „pracę swoją od samego początku traktowałem bardzo poważnie”, „ja” — mający „zdolność szybkiego przyswajania rzeczy nowych, trochę inicjatywy i zmysłu organizacyjnego”. Z drugiej strony jest „on” — „mój przełożony” — który „był ze mnie zadowolony”, „docenił mnie i obdarzył zaufaniem”, „chwalił i stawiał za wzór innym”, „w uznaniu zasług szybko awansował”. Autorytet społeczny stanowiska władzy zostaje tutaj oparty przede wszystkim na zaakceptowaniu jego zakresu kompetencyjnego, a oprócz tego na zaufaniu do trafności ocen i kwalifikacji kierowniczych wykazywanych przez sprawującą je osobę.
TRAFNA DECYZJA PERSONALNA
Za sprawą trafnej decyzji personalnej dobry przełożony potrafi wylansować na „pozytywnego bohatera” nawet kogoś, kto do tej pory uważał się za „przeciętniaka”. Stąd zestawienie siebie „młodego”, „nie mającego jeszcze rozeznania w pracy” z protektorem, który „serdecznie rozmawiał ze mną i zachęcał do pracy w środowisku”, „zaproponował ważną funkcję, mówiąc, że choć jestem młody, ale widać u mnie poważny stosunek do. rzeczywistości”, którego „słowa ośmieliły mnie”.Również zestawienia z partnerem występującym w pozycji podporządkowanej podkreślają organiczność wzajemnego stosunku. W samookreśleniach bohatera względem swojego vis-a-vis społecznego daje się jednak niekiedy wyśledzić przekonanie o własnej misji oraz ton z lekka protekcjonalny.
PERSPEKTYWY OBSERWACYJNE
Ja” zostałem „skierowany tutaj, aby uzdrowić stosunki”, „tłumaczyłam robotnikom, że na złej pracy tracą”, „sprawnie kierowałem ludźmi i potrafiłem popędzić tych guzdrzących się” itd. Natomiast „on” — albo częście j tym razem „oni” — „liczyli na mnie, zgodzili się iść ze mną ręka w rękę i nie zawiedli się”, „zawsze mnie posłuchali i lubili mnie”, „wkrótce zaakceptowali mnie jako brygadzistę”. W zespołowym działaniu splatają się ze sobą, tworząc razem zbiorowe wartości, z jednej strony — odpowiedzialność, talent, doświadczenie bohatera, z drugiej — ufność, pracowitość* dobre chęci wykonawcy jego poleceń.A zatem obie perspektywy obserwacyjne „pozytywnego bohatera” na partnerów, którzy wchodzą do akcji z innych szczebli organizacji działań zbiorowych, są ze sobą idealnie zbieżne.